niedziela, 20 stycznia 2019

#26 Romanse i smutki

Hej!
Co się stało? Post tydzień po tygodniu?
Tak! Natchnął mnie szał twórczy, zebrałam się i napisałam post! 

A jak tam u Was? Ktoś z was również teraz ma ferie, czy może jeszcze oczekujcie? 


Późnym wieczorem, kiedy Adaś wrócił od Kornelii,
pod domem natknął się na spacerującą Elizę.
Był tak podekscytowany jej obecnością, że nie zauważył nawet, kiedy obok niego przeszedł prawdziwy Supergwiazdor!
Od kiedy ty się nie możesz wysłowić przy rozmowie???
Występujesz przed kamerami, wypowiadasz tekst bez zająknięcia, a tutaj sąsiadka cię onieśmieliła?!
Czyżby ci wpadła w oko?😏😏😏
Zanin rozmowa zaszła zbyt daleko, Eliza sprytnie się wykręciła i wróciła do domu...
Następnego dnia, odwiedzamy dom rodzinny.
Adaś miał tylko chwilkę i wykorzystał ją na zwierzenie się bratu. 
Tylko jemu opowiedział o Elizie, Vanessie i wrażeniach jakie na nim wywarły.
Wracamy do słonecznego Del Sol Valley.
Eliza ochłonęła i ponownie spotkała się z Adamem.
Tym razem nie chciała uciekać. Było jej głupio, że tak go zostawiła.
A Adaś...
W przypływie chwili...

Nie odepchnęła go.
Oblała się delikatnym rumieńcem i lekko, zalotnie się uśmiechnęła.
Jakby tylko czekała, aż sąsiad zrobi pierwszy krok.
I doczekała się!
Jak szybko się pojawił, tak szybko zniknął.
Całując jej dłonie, Adaś pożegnał się z dziewczyną.
I...
Pognał na spotkanie z Vanessą?!
Podobno "chce zarabiać pieniądze na ulicznych występach"
Ale czemu z nią? A co z Elizą?
Adam.
Co ty wyprawiasz?!
Módl się, żeby Eliza się nie dowiedziała.
Czy ja wiem, czy to na pewno było aktorstwo?
Czy nie wyglądało podejrzanie prawdziwie?
Ale, co ja tam mogę wiedzieć...
Po powrocie do domu, Adaś podjął decyzję o założeniu ogródka.
Sprzedawanie plonów może podreperować jego budżet, który skurczył się jeszcze bardziej.
Ale brak pieniędzy nie przeszkadza mu w imprezowaniu.
Późnym wieczorem, wybieramy się na Festiwal Smaków.
Zadzwonił telefon i przekazał tragiczną wiadomość.
Właśnie przed chwilą Kornel odszedł z tego świata. 😥
Adaś pomimo zmęczenia w te pędy pognał do domu, gdzie zastał zapłakaną mamę.
To się stało tak nagle.
Adelajda była załamana. Spędzili razem całe życie, a teraz została sama.
Tego się obawiała. Że Kornel umrze wcześniej niż ona i w samotności będzie musiała przeżywać kolejną rozłąkę. Najpierw brat, później rodzice, teraz mąż.
Czy kogoś jeszcze będzie musiała przeżyć?
Adam nie mógł sobie darować, że nie zdążył się pożegnać, nie zdążył opowiedzieć tacie o swojej karierze, o swojej Miłości. Jedyny mężczyzna, z którym mógł odbyć szczerą, męską rozmowę właśnie odszedł.
Kamil również bardzo to przeżył.
Teraz na niego spadł obowiązek opieki nad Adelajdą. Aby wiedziała, że ma w bliskich wsparcie.
Pomimo tragicznych okoliczności, przedstawienie musi trwać.
Adam z bolącym sercem udał się na nagranie.
Nawet dziwne miny naszego ulubionego wizażysty nie poprawiły mu humoru.
Reklama nowych piosenek Pustkostworków. Kostium musi być do niej adekwatny.
Nie rozwodzimy się nad dodatkowymi zadaniami. Adaś chce jak najszybciej wrócić do domu i wypłakać się w samotności.
Śpiewający, tańczący Adam wykonuje swoją pracę.
Jak na aktora przystało chowa swoje uczucia za maską.
Załamany, zapłakany młody chłopak ukryty za przebraniem uśmiechniętego pustkostworka...

CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz